Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

Przygotuj się na przyjście wiosny :) 🥀

Obraz
Jak wszyscy wiemy witamina C jest lekiem na całe zło. Ja, po prostu, ją uwielbiam . W każdej postaci! Najczęściej traktowana jest jako antidotum na przeziębienie. Otóż badania dowodzą, że witamina C wcale nie łagodzi, ani nie skraca czasu jego trwania. Natomiast zapobiegawczo jak najbardziej daje rezultaty. Nikt natomiast nie powiedział, że skoro całe życie wiernie wierzyliśmy w to, że jednak objawy są jakby łagodniejsze, mamy zaprzestać suplementacji. Proszę bardzo :) choćby miała działać jak placebo, na pewno nie zaszkodzi. Ja, np. uwielbiam suplemenciki różnej maści i lubię sobie coś łyknąć, czy to MgB6, czy np. Acerolę z Wit.C. Na szczęście spotkałam na swojej drodze kilka bliskich mi osób, które podzielają te upodobania, więc jestem spokojna o swoją głowę :) Witaminę C zawsze łykałam "garściami":), a że jest rozpuszczalna w wodzie i wydalana z moczem i potem, nie martwiłam się o ewentualne "przedawkowanie";), mówi się o max. 8 tabletkach dziennie.